Przejdź do treści

Odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania o masażu z dojazdem

Dowiedz się, jak się przygotować do masażu

To zajmie tylko moment

Lepiej zapytać, jak się przygotować do masażu,
niż niepotrzebnie stresować się niewiedzą.

Najważniejszą rzeczą podczas masażu jest odprężenie i rozluźnienie, i dotyczy to nie tylko samego momentu masażu, ale również czasu przed nim i po nim, dlatego warto wiedzieć jak się przygotować do masażu. Masaż mobilny jest stosunkowo nowy, chociaż na rynku można było spotkać się z nim już 20-30 lat temu. Obecnie bardzo mocno się rozwija. Zdarza się, że nawet przy tradycyjnej wizycie w gabinecie możemy nie wiedzieć jak się zachować, ponieważ masaże różnią się między sobą. Dlatego trzeba odważnie pytać, a profesjonalny masażysta nawet uprzedzi ewentualne pytania i wszystko wyjaśni. Dokładne wyjaśnienie procedur pozwala uniknąć stresu: zarówno pacjenta, jak i masażysty. 

1. Zanim przyjadę

Miejsce i przestrzeń

Najważniejsza jest powierzchnia potrzebna do rozłożenia leżanki (stołu do masażu) – wymiary leżanki to 1x2m, wokół niej potrzebuję około 1 metra wolnej przestrzeni na przemieszczanie się, czyli dobrze, żeby pomieszczenie miało więcej niż 10-12m2, chyba, że w danym pokoju nie ma żadnych mebli. 

Dodatkowo potrzebuję blatu, stolika, biurka, na którym mogę postawić podgrzewacz do olejków, ręczniki papierowe, swoje rzeczy. Powinno to być dosyć blisko, żebym mogła w każdej chwili sięgnąć po olejek. Dobrze, żeby pod ręką była też umywalka (zlew w kuchni, umywalka w łazience), ponieważ przed i po zabiegu zawsze muszę umyć dłonie.

Na masaż dobrze sprawdza się salon, sypialnia, w niektórych przypadkach nawet garderoba. Dobrze, żeby nie był do przechodni pokój, niemniej MNIE w ogóle to nie przeszkadza, liczy się tylko Państwa komfort. 

Zdrowie i przeciwwskazania

Przed zabiegiem koniecznie zapoznaj się z przeciwwskazaniami do masażu (najczęstsze to podniesiona temperatura ciała, infekcje, ostre i podostre stany zapalne, menstruacja, ciąża, choroby nowotworowe, zaburzenia krążenia, zakrzepica, osteoporoza, żylaki masowanej okolicy etc.). Powiadom również masażystę, jeśli masz alergie i uczulenia na jakieś kosmetyki.

Wbrew pozorom masażu nie wykonuje się od razu po uszkodzeniu układu ruchu. Jeśli „coś nam strzyknie w kręgosłupie” i się nie możemy ruszać, to pierwsze co należy zrobić, to iść do lekarza i do łóżka na 7 dni. Nasz ciało musi się zregenerować. Masaż jest najlepszym środkiem profilaktycznym, zapobiegawczym, chroniącym przed urazami i bólami.

Jeśli czujesz się słabo, przypuszczasz, że możesz się rozchorować – przełóż masaż, dla własnego zdrowia i bezpieczeństwa. 

Ciało

Przed zabiegiem dobrze jest wziąć prysznic – większość myśli, ze względu na masażystę. No nie da się ukryć, że będzie to przyjemniejsza sytuacja, ale chodzi raczej o komfort naszego ciała. Nasz mózg dobrze kojarzy kąpiel, prysznic. Lepiej wtedy odpoczywamy, relaksujemy się, zmywamy nie tylko realne zanieczyszczenia – kurz, pot, łój, ale także te bardziej abstrakcyjne – trud i zmęczenie. Skóra wówczas lepiej przyjmuje kosmetyki i olejki, które działają odżywczo. Po masażu nie musimy już zmywać tych substancji, tylko od razu można położyć się do łóżka. 

Makijaż – to też obowiązkowo zmywamy. W trakcie zabiegu leżymy na podgłówku, lepiej, żeby skóra mogła oddychać. 

Biżuteria – to dosyć duża zmora masażystów. Muszę przyznać, że jeżdżąc na wizyty domowe dużo rzadziej spotykam się z kompletem biżuterii na ciele, niż w SPA, w saunarium, w którym pracuję. Panie i Panowie – tyczy się do wszystkich, bez względu na płeć – naprawdę gabinet masażysty to nie wybieg, nikt tam nie będzie oglądał i oceniał Waszej garderoby. Biżuteria obciąża układ nerwowy, jest niekomfortowa dla naszego ciała – i to jest ten aspekt zdrowotny i odprężający. Natomiast jest też druga kwestia – masażysta może się zwyczajnie skaleczyć o wasze sygnety, bransoletki, pierścionki, łańcuszki. Może też zerwać łańcuszek, a wtedy zamiast się relaksować na masażu, będziecie mieć z tył€ głowy, czy nie uszkodzę Wam cennej ozdoby. 

Umysł

Liczy się nie tylko higiena dotycząca ciała, ale również – o ile nie przede wszystkim – higiena umysłu. Zaplanuj czas przed masażem i po, zmęczenie i stres niwelują efekty masażu. Wszystkie wymagające skupienia, zaangażowania i wysiłku rzeczy zaplanuj na kilka godzin przed lub na inny dzień. Zarezerwuj sobie więcej czasu, ponieważ rozłożenie leżanki i przygotowanie stanowiska zajmuje znacznie więcej czasu niż w gabinecie. Czasem też potrzebuję, aby pacjent wypełnił dokumenty. 

Masaż dla dwóch osób

Masaż dla dwóch osób jest możliwy w dwóch wersjach: godzina po godzinie albo równocześnie. W tym drugim przypadku opisane powyżej aspekty należy ponownie rozważyć. Jeśli wybieramy podwójny masaż, gdzie na wizytę przyjeżdżają dwie osoby (masażystka i masażysta), potrzeba wówczas znacznie więcej miejsca. Ponadto wszystko musi być odpowiednio rozstawione, żeby masażyści mogli się swobodnie poruszać i oboje mieli swoje środki do masażu w zasięgu ręki. 

Przybory

Masażysta dojeżdżający do pacjenta zawsze wszystko, czego potrzebuje do pracy, ma ze sobą: prześcieradła, olejki, bieliznę jednorazową, kształtki i tak dalej. W moim przypadku potrzebuję tylko dwóch rzeczy od pacjenta: dużego ręcznika kąpielowego do okrycia ciała i ręczników papierowych. 

2. Gdy już jestem

Masaż kamieniami, stemplami, czekoladą

Pierwsze dwa typy masażu mają nieco odmienną rutynę ze względu na czas rozgrzewania narzędzi do masażu. Pierwszą czynnością, jaką wówczas wykonuję jest włączenie nalanie wody do pogrzewacza i włączenie go, żeby już się nagrzewał. W przypadku masażu czekoladą, muszę od razu przygotować mieszankę, żeby czekolada dobrze się rozpuściła. Następnie przygotowuję stanowisko jak zawsze. 

Przygotowanie stanowiska

Rozłożenie leżanki, włączenie muzyki, wręczenie bielizny jednorazowej, ustawienie zegara, przygotowanie podgrzewacza z olejkami lub innymi kosmetykami do masażu. 

Środki ochronne

Wszystkie powierzchnie narażone na to, że skapnie kropelka olejku, przykrywam ręcznikami papierowymi. Jeśli wykonuję masaż gorącą czekoladą, przed prysznicem zakładam klientowi na stopy skarpetki ochronne (takie niebieskie jak obuwie ochronne w szpitalach). W przypadku zabiegów pielęgnacyjnych używam peelingów, które się nie kruszą, nie sypią, żeby nie narobić bałaganu. Nie ma się więc czego obawiać. 

3. Pozostałe informacje