Przejdź do treści
Strona główna » Blog » Dlaczego wybrałam masaż z dojazdem zamiast w gabinecie?

Dlaczego wybrałam masaż z dojazdem zamiast w gabinecie?

  • przez

Masaż z dojazdem do domu ma wiele zalet dla użytkowników. Ale komuś może się wydawać, że dla masażysty to problematyczne. Tym wpisem chcę rozjaśnić nieco sytuację, podając zalety takiego stylu pracy. A jeśli ktoś ma podejrzenia i nadal uważa, że to nietypowy sposób pracy – uspokajam, to niszowa usługa, ale obecna na rynku od wielu lat.

Pytanie, „dlaczego nie mam gabinetu” albo „dlaczego akurat masaż mobilny”, pada najczęściej już podczas wizyty. Czasem pacjenci mówią, że na stronie nie ma podanego adresu i pytają o lokalizację gabinetu stacjonarnego, ale wówczas nie pytają na głos, dlaczego tak. Niemniej – i tak się nad tym zastanawiają. Spójrzmy więc na powody. (Jeśli chcesz się dowiedzieć, jak wygląda masaż z dojazdem i jak się do niego przygotować, <- kliknij w link)

Masaż mobilny dla tych, co nie mają czasu na dojazd

Główną przyczyną była kwestia czasu. Prowadzę dynamiczny tryb życia. W czasie studiów w domu bywałam tylko na noc. Dlatego doskonale wiem, jak cennym zasobem jest czas. Niejednokrotnie zdarza się, że brak nam czasu na zakupy, na odpoczynek, a nawet na wizytę u lekarza. Dzieje się tak najczęściej dlatego, że musimy gdzieś dojechać. Czy to komunikacją miejską, czy to samochodem – dojazd zabiera nam kolejne minuty, co zostaje wyeliminowane, gdy usługa jest świadczona w domu pacjenta. Nieraz sama głośno mówiłam, że wiele bym dała, żeby fryzjerka, kosmetyczka, lekarz przyjechał do mnie na wizytę. Część problemu rozwiązują konsultacje telefoniczne, ale fryzjer przez telefon nas nie obetnie. Dlatego myśląc o własnej marce postanowiłam, że będzie to usługa mobilna.

Po drugie – chciałam, aby każdy mógł korzystać z masażu

Kolejnym powodem, było to, że młodzi rodzice (najczęściej są to mamy, nie czarujmy się), nie korzystają z masaży, bo nie mają z kim zostawić dzieci. To sprawa, która pojawiła się z czasem, ale umocniła mnie w moim przekonaniu. Chciałam zapewnić taki sam dostęp do usług masażu wszystkim, którzy chcą z nich skorzystać. Myśląc o tym, jak będzie funkcjonowała moja firma postanowiłam, że dam szansę korzystania z masaży tym wszystkim, którzy mają ograniczoną możliwość wychodzenia z domu. Niektórzy nie mogą regularnie jeździć do gabinetów masażu na przykład ze względów zdrowotnych – choroba powoduje, że muszą zacząć zabiegi, a jednocześnie utrudnia dotarcie na ten zabieg. Zdarza się też, że niektóre osoby po prostu nie lubią wychodzić z domu, czują się niekomfortowo, gdy mają się udać w nowe miejsce. Wolą swój bezpieczny kącik i znajomą przestrzeń domu. Dla nich też najlepszy będzie masaż z dojazdem.

Masaż z dojazdem redukuje koszty

Niestety, muszę się przyznać, że nie tylko te górnolotne idee spowodowały, że wybrałam taką ścieżkę. Czasem nie jest tak bajecznie kolorowo. Koszty utrzymania gabinetu są ogromne. Za wynajem powierzchni mieszkania zapłacimy np. 1000 zł, a za tą samą powierzchnię, w tym samym miejscu, tylko że do celów usługowych – już kilka tysięcy. Ceny za energię i wodę dla gospodarstw domowych też są inne niż dla działalności gospodarczych. Pozostają mi tylko koszty prowadzenia JDG (ZUS, księgowa, sprzęt), dzięki czemu mogę utrzymywać ceny za masaż na stałym poziomie.

Przypadków, kiedy masaż z dojazdem stanowi doskonałe rozwiązanie dla pacjenta jest wiele, ale każdy dowodzi, że sektor usług świadczonych u klienta prężnie się rozwija. Warto pamiętać, że nie ma znaczenia, gdzie masaż będzie wykonany – ważne jest doświadczenie masażysty, skuteczność zabiegu i komfort pacjenta.